jjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj

niedziela, 2 maja 2010

Mahonia pospolita vs ostrokrzew kolczasty


Króciutkie sprostowanie ... w poprzednim poście zamieściłam zdjęcia żółto kwitnącej roślinki. Spotkałam ją na swojej drodze podczas spaceru uliczkami warszawskiej Starówki. Ciemno zielone, cierniste liście, dość twarde i błyszczące kazały mi twierdzić, że mam przed sobą ostrokrzew. No przecież nie raz widziałam, szczególnie zimową porą, te charakterystyczne listki z czerwonymi okrągłymi owocami na łodyżkach. Oczywiście, ostrokrzewu kwitnącego jeszcze w życiu nie widziałam :) lub po prostu nie zwróciłam na niego uwagi. Wzięłam więc za pewnik, że moim obiektem fotograficznym była właśnie ta roślina. Jednak Elisse wyprowadziła mnie z błędu. Podpowidziała mi,że to raczej mahonia. Sprawdziłam szybciutko w wikipedii i ... chylę czoło ... Elisse ma oczywiście rację :) Na swoją obronę mogę tylko dodać, że łatwo te dwie roślinki pomylić ... przynajmniej takiemu laikowi jak ja :) Popatrzcie zresztą sami ...
Na pierwszym zdjęciu widać żółto kwitnącą mahonię pospolitą, na dolnym białe kwiatostany ostrokrzewu kolczastego. Liście na pierwszy rzut oka bardzo podobne ... co prawda są inaczej ułożone na łodyżce, ale to widzę dopiero teraz ...



Na zdjęciach poniżej w kolejności od góry widać niebieskie owoce mahonii, a niżej czerwone jagody ostrokrzewu ...



A teraz jeszcze raz moje zdjęcia ...



Nie mam już żadnych wątpliwości, jakaż to roślinka zapozowała mi do zdjęć. Jest to, co wydaje mi się teraz oczywiste :) mahonia pospolita. Z pewnością już nigdy nie pomylę tych dwóch "bliźniaczych" roślin. Całe życie człowiek się uczy i ... głupi umiera ... Dziękuję Elizko :)

P.S. Wszystkie pozostałe informacje jakie zamieściłam w poprzednim poście odnośnie ostrokrzewu są jak najbardziej prawdziwe :)

1 komentarz:

  1. Spotkalam juz nie raz ta zolta rosline, teraz wiem co to jest.
    Zdjecia przepiekne.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi bardzo miło, jeśli zostawisz ślad swoich odwiedzin :)