... drzewa jeszcze ubrane w kolorowe liście, chociaż w pewnym stopniu rekompensują jego brak. Poniższe fotki to efekt naszego wczorajszego spaceru po parku nieopodal Cmentarza na Woli ... zrobiłam porządki na grobach moich bliskich, bo wiele zawieruchy narobiły na nich ostatnie wiatry i deszcze ... a po pracowitym, aczkolwiek miłym obowiązku, który nie pozwala zapomnieć o tych, co już dawno odeszli, a których znam jedynie z nielicznych fotografii jakie się ostały w naszej rodzinie oraz o tych, z którymi siadywałam przy wspólnym stole, słuchałam ich opowieści z dawnych młodzieńczych lat ... o tych, których pamiętają także moje dzieci ... nie ... tylko córka, synek niestety nie pamięta ... a więc "po" ... przeszliśmy się po parku - kolorowym, szeleszczącym liśćmi zrzucanymi przez drzewa, magicznym, ciepłym ... pomimo dość chłodnej aury. Tak jak nie mogłam się oprzeć przed utrwaleniem tego nastroju na zdjęciach, tak teraz nie mogę się oprzeć przed pokazaniem go tutaj. Piękna ta nasza jesień, choć kapryśna bardzo. Ale widocznie takie jej prawo ... prawo natury ... góruje nad nami maluczkimi. Popatrzcie ...
***********
***********
***********
Październik pomału odchodzi w nieznane ... szykuje miejsce dla listopadowych klimatów, o których tak pięknie pisał Tadeusz Wywrocki
Listopadowy pejzaż, szronem malowany,
Szelestem szarych liści i nagich gałęzi,
Blaskiem świec, smutkiem mogił, twarzy zatroskanych
W zadumie czasu, w zadumie pamięci.
Nieznana przeszłość niesiona nadzieją,
Ludzką niepewność rodzi i rozbudza.
Przed nami - pustka,
A za nami - ciemność
Dokoła - cisza
Senna,
Smutna,
Długa .............
"Listopadowy pejzaż" - Tadeusz Wywrocki
Jesienne pozdrowienia
Piękny ale jeszcze ciągle październikowy park!
OdpowiedzUsuńFajnie jest chodzić z dziecmi na spacer wśród takich szeleszczących liści..
Miłego dnia!
Cudowny park. Te stare drzewa mają magię w sobie...Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJeszcze październikowy - to prawda, ale to już chyba moje ostatnie zdjęcia w takiej kolorowej jesiennej kreacji ... a za progiem już depcze listopad ze szronem na drzewach, z nagimi bezlistnymi gałązkami ... szary, bury, zamglony ... też może mieć swój urok, ale to zobaczymy za czas jakiś ... już niedługo.
OdpowiedzUsuńkocham parki wszelkiego rodzaju,pieknie nostalgiczne sa te zdjecia
OdpowiedzUsuńCudownie, och poszłabym do jakiegoś parku bo wkoło mam tylko lasy. Piękny wiersz ... teraz na czasie. Ja bardzo lubię cmentarze, jako mała dziewczynka zrywałam kwiatki i kładłam na grobach zapomnianych i opuszczonych, dziś moja córka opiekuje się i sprząta mogiły zaniedbane, bezimmienne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
śliczne te zdjęcia, takie spokojne, z klimatem ... taka ta Twoja jesień inna od mojej :D chyba ja też spróbuje tak na spokojnie :))
OdpowiedzUsuńuwielbiam spacery po parku - po drugiej stronie ulicy mam Park Skaryszewski - jestem szczęściarą :D
pozdrawiam cieplutko
Ależ u Ciebie ta jesień piękna. U nas jakoś tak już szaro - buro! I nie ma co fotografować :-(
OdpowiedzUsuńPozdrowionka
Ewa
Magicznie i pieknie a wiersz idealnym dopełnieniem zachwyca.. Pozdrawiam goraco
OdpowiedzUsuńPiękny spacer i piękne zdjęcia na pamiątkę po nim zostały .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Piekne zdiencia!Dzienki,dzienki, dzienki za Piaska! Sluham, sluham, sluham! Wspanjaly est! Zazdroszce ci a propos koncertu!
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe wpisy :) Jolanno - a ja chciałabym mieć naokoło tylko lasy :) Kima - Twoja jesień też piękna, kolorowa, czerwona :)Ewa - zawsze coś się do obfotografowania znajdzie, tylko przy ponurej pogodzie jest trochę trudniej :) Nettiko - lubię wiersze Wywrockiego, trafiają do mnie, ale ciągle jestem pod wrażeniem Twojej twórczości, zawsze tak trafnie połączysz obrazek ze słowami :) Ita, MariaPar, blog niedzielny - te same klimaty nas zachwycają :) lubimy parki, o każdej porze roku, 2 kolory - to ja dziękuję, że zaglądasz do mnie, cieszę się, że podobają Ci się moje zdjęcia, a koncert Piaska? to będzie już 5 w tym roku, na którym będę ... no mam hopla i już :) Pozdrawiam Was wszystkie bardzo cieplutko.
OdpowiedzUsuń