jjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj

piątek, 27 listopada 2009

A tam w konarach drzew ...


Listopadowe dni powolutku odchodzą już do lamusa. Lada chwila grudzień powita nas mroźnym, rześkim powietrzem ... może śniegiem popruszy? - taki bowiem być powinien ... a wtedy święta Bożego Narodzenia będą miały magiczną oprawę. Póki co, dni ostatnio ponure, bure, a słońca jak na lekarstwo.  Drzewa ogołociły się już zupełnie z kolorowych liści ... za to teraz widać całą ich urodę ... obnażone konary, powyginane gałęzie, kora pni poprzerastana mchami i porostami ... W każdej porze roku próbuję znaleźć coś wartego czekania ... coś, na co oczekuję przez pozostałą część roku ... coś, co nastraja mnie pozytywnie do świata, do ludzi ... Zdjęcia, które dzisiaj pokazuję to takie moje małe radości, chwile uchwycone podczas spacerów, podczas zakupów ... podnoszę wtedy głowę do góry i spoglądam w konary drzew ... podoba mi się niezmiernie to, co widzę ... bez względu na porę roku. Tak było dzisiaj w drodze z piątkowego targu ...

... gawrony siedziały na nagich gałęziach i skrzeczały wniebogłosy,



... wśród poplątanych gałązek wierzby spokój i cisza głucha już nastała,



... osiwiałe trawy nadal potrafią oczarować swoją eteryczną urodą,



... po brzozowym pniu tylko mrówki pięły się w górę do słonka, ale przed moim szkiełkiem uciekły,



... stareńka brzoza, już dawno straciła swą niewinność, ostały się tylko małe strzępki białej kory,



... i to też brzoza, ale jakże odmienna od tych poprzednich,



... jeszcze szeleszczą przy podmuchach wiatru ostatnie zeschłe liście dębu, tu na tle brzozowego pnia - tak ... brzoza to moje ulubione drzewo, niezwykle fotogeniczne,



... ogołocone gałęzie drzewka owocowego ... o ile pamiętam to chyba jabłonka, wyciągają się jak mogą, aby w górę, aby bliżej ciepłych promieni słońca,






Takie oto są te moje listopadowe dni ... jak nie leje deszcz, a słońce opromieni moją twarz potrafi być naprawdę ładnie i niepowtarzalnie ...





9 komentarzy:

  1. Pięknie to skomponowałaś :) idealne na udekorowanie pokoju:) ja też wrzuciłam coś jesiennego...

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne fotografie! Masz ciekawe spojrzenie :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Super dobrałaś zdjęcia, ładnie to wszystko ze soba wygląda, szczególnie jestem pod wrażeniem dopasowania dymku samolotowego :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne zdjęcia ... Pozdrawiam Cię serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  5. To prawda, kiedy się chce zawsze można znaleźc coś pięknego wokół nas... trzeba tylko chciec :)
    Piękne zdjęcia.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne,jesienne fotografie...
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. pięknie... też lubię drzewa, lbię na nie patrzeć i dotykać... i takie ogołocone z liści też są piękne, masz rację - a w dodatku - ja uwielbiam rozkopywać nogami stosy liści jak dziecko, więc to opadanie liści wcale mnie nie smuci :)

    i nie miałam czasu wcześniej nic napisać - jakiś super sklepik widzę masz u siebie! cudna ta porcelanka, bardzo, bardzo! ja też się ostatnio o troszkę porcelany wzbogaciłam, tez mnie to wciągnęło :) ale twoje zakupy zachwycające, dlaczego ja nie znam takich sklepików?

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękny ten Twój listopad :)
    Podobnie jak Ty, uwielbiam drzewa. Większość zdjęć mam właśnie przy nich. Przytulam się do chropowatej kory kiedy tylko mogę. Zachwycam się ich urokiem o każdej porze roku, bez wyjątku.
    Rozmarzyłam się... :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi bardzo miło, jeśli zostawisz ślad swoich odwiedzin :)