jjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj

czwartek, 15 października 2009

W starym kinie

Tak mnie naszło dzisiaj ... lenistwo ... bawię się wczorajszymi zdjęciami. Oto efekty ...










Nie chciałam tak zupełnie pozbywać fotek koloru. Wyszło, jak wyszło ... w sam raz na dzisiejszą pogodę ... słotną, burą, wietrzną szarugę.
Autor: Katarzyna Urbańska z Tokarskich o 18:26
Etykiety:

4 komentarze:

  1. elka15 października 2009 21:31

    Oj czad zdjęcia ,piekne są .Niestety albo stety u nas ni huhu

    OdpowiedzUsuń
  2. Jolanna16 października 2009 08:20

    Bardzo ładnie wyszły,lubię tu do Ciebie zaglądać.
    Śpiewam sobie zawsze '...rysowane Tobie w gazecie serce...'i humorek mi się poprawia ;)
    I tak tu przytulnie pomimo tych szarug i zawieji śnieżnych. Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  3. ushii16 października 2009 11:22

    oj, faktycznie takie wietrzne te zdjęcia :) brrrrr :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy17 października 2009 21:16

    chyba zima zdecydowanie ladniej wyglada na zime niz na jesien brrrr

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi bardzo miło, jeśli zostawisz ślad swoich odwiedzin :)

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)