jjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj

poniedziałek, 7 września 2009

Andrzej Piaseczny :)

Lubię tego faceta ... piosenki w jego wykonaniu ... od zawsze, czyli od samego początku ... od "Budzików ..." chyba. Mogę ich słuchać na okrągło, a repertuar jest obszerny. To uwielbienie, bo tak to można nazwać przeszło na moją nastoletnią córcię - co zrozumiałe :) Ale i mój M. nie opiera się wcale ... ba, nawet jest prowodyrem wypadów na koncerty. Tak się złożyło, że dopiero w bieżącym roku udaje nam się brać czynny udział w takich wydarzeniach. Nie na jednym koncercie z udziałem Andrzeja Piasecznego już byliśmy i na pewno nie na ostatnim. Sam wokalista jak i jego zgrany zespół dają z siebie na scenie wszystko. Wspaniałe są to koncerty. Wokal artysty - bez zarzutu, chłopcy na instrumentach muzycznych - grają tak, że nie sposób stać w bezruchu. Charyzma Andrzeja przelewa się w mgnieniu oka na zebrany tłum fanów. Od wiosny tego roku Andrzej promuje swoją najnowszą płytę, nagraną z Sewerynem Krajewskim. Taki duet ... to musiał być sukces. Udała mu się ona ... tak jak i wszystkie poprzednie zresztą :) Ta płyta to nie tylko "Chodź, przytul, przebacz" i "Rysowane Tobie" znane z mediów. Jest tam także kilka innych, świetnych piosenek. Piosenek przez, które przedziera się wielka dojrzałość i doświadczenia życiowe artysty.
Poza sceną to naprawdę sympatyczny, skromny i ... dający się lubić człowiek. Taki ..."normalny", bez pozy gwiazdora ... facet z pasją, którą zaraża wszystkich dookoła ... wszystkich tych, którzy choć na chwilę znajdą się w jego otoczeniu.
Przesympatyczne chwile po koncercie w Grodzisku Mazowickim (6 września 2009 roku)
A tu moja nastolatka z ... ze swoim idolem ... z jednym ze wspaniałych muzyków z zespołu Andrzeja
A więc ... niech nam Andrzej śpiewa jak najdłużej, a najlepiej niech w ogóle nie schodzi ze sceny :)

Skromne, aczkolwiek wielkie podziękowania i gratulacje dla artysty za dotychczasowe osiągnięcia i życzenia tylko w górę wijących się ścieżek życia ... z tego miejsca składam wraz z rodzinką :)))

Posted by Picasa

6 komentarzy:

  1. A ja się pozachwycam Twoją córką.Jaka z niej śliczna dziewczyna.
    Super,że tak rodzinnie fascynujecie się i interesujecie jednym artystą.A Piaska bardzo lubię słuchac.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. muzyka łączy pokolenia:)
    a zdjęcia -fajna pamiątka:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja tez ego lubie, bardzo...I Kraejewskiego ...Nestety nie slyshalam ego oddavna, tylko na bloge pani.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzięki dziewczyny za miłe komentarze, a 2 kolory - zapraszam Cię do podczytywania "Mojego Wygnanka" ... od czasu do czasu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. to co zrobiłaś Kasiu tu i na swoim drugim blogu powiem krótko....bardzo mnie ujęło...naprawdę masz wielki talent pod każdym względem...szkoda ze nie chcesz nic dalej z tym zrobić....według mnie sukces masz murowany:):)
    trzymaj tak dalej i życzę Ci powodzenia....Kasia G.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak miło, że pomimo marazmu na moim blogu ktoś tu jeszcze zagląda i nawet komentarz zostawia :) ... Kasiu, moja imienniczko - niezwykle trudno jest zrobić coś więcej ponad ciche rozwijanie swoich pasji ... prowadzenie bloga pozwala pokazać to, co w nas drzemie dosyć wąskiej grupie ludzi "zarażonych" tą samą chorobą ;) ... wielu by chciało coś więcej - ja także, ale sztuka ta udaje się nielicznym ... niestety ... Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za pozostawione słówko :)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi bardzo miło, jeśli zostawisz ślad swoich odwiedzin :)